Pieguskom końca nie widać:)

Piegusków ciąg dalszy;)

Postanowiłam poeksperymentować nieco z dodatkami.
Wszystkie zostały pochwalone, jednak każdy znalazł swojego faworyta.
Ja nadal pozostaje przy tradycyjnych z orzeszkami i bakaliami!

Przepis identyczny jak w poprzednim poście więc tylko fotkami się pochwalę;)



Do you belive in magic?


You should. :)









Pieguski w trzech smakach :)




Komu ciacho?? ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz