Dziś troszkę urodzinowy nastrój w kuchni zagościł.
Przyznaję, że sporo eksperymentów spod moich rąk dziś wyszło, na szczęście większość pomyślnie uwieńczyła moje dzieło.
Pozostaje sceptycznie nastawiona co do masy ozdabiającej babeczkę, tylko dlatego, że już kiedyś UDAŁO mi się zrobić idealnie puszystą a zarazem foremną masę.
Jednak czego nie zapiszesz to zgubisz/zapomnisz.
Dość tego pesymizmu!
Babeczki są takie jak być powinny, SMACZNE! :)
Składniki:
125g margaryny
½ szklanki cukru
½ cukru waniliowego
¾ szklanki mąki
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Sposób wykonania:
Margarynę ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na gładka
masę.
Jajka rozdzielamy. W
osobnej misce ubijamy pianę z białek.
Do masy z margaryny dodajemy po jednym żółtku ciągle miksując.
Następnie wkręcamy ubitą pianę.
Do osobnej miski przesiewamy mąkę i mieszamy ja z proszkiem do pieczenia.
Do osobnej miski przesiewamy mąkę i mieszamy ja z proszkiem do pieczenia.
Stopniowo dodajemy mąkę do naszej masy miksując na wolnych obrotach.
Oto mamy gotową podstawę! Teraz w zależności od tego jakie produkty dodamy, takie otrzymamy babeczki.
Tak więc masę dzielimy na tyle części ile smaków chcemy zrobić(umnie
na 2)
Postawiłam na dość klasyczne dodatki, jednak zawsze smaczne:
Jabłko/Cynamon oraz Orzechy/Bakalie
Jabłko/Cynamon
Jabłko kroimy w kostkę a następnie oprószamy cynamonem.
Dodajemy do masy.
Orzechy/Bakalie
Orzechy drobno siekamy. Delikatnie podprażamy na patelni.
Przed dodaniem do masy musimy je dobrze schłodzić!
Przed dodaniem do masy musimy je dobrze schłodzić!
Masę wylewamy do formy na babeczki.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 20 minut.
Czekaj! To nie koniec!
Kiedy nasze wypieczone babeczki nieco ochłoną na środku wykrawamy wgłębienie, które za
chwilkę wypełnimy dżemem ( ja użyłam truskawkowego).
W zależności ile chcesz nadzienia takiej głębokości wytnij dziurkę.
Teraz pora przykryć nasze babeczki czymś smacznym lecz nie
za ciężkim.
Osobiście nie przepadam za kramami, masami robionymi na maśle. Bywają tłuste i mdłe.
Osobiście nie przepadam za kramami, masami robionymi na maśle. Bywają tłuste i mdłe.
Masa którą wam proponuję, może i nie jest taka jakbym sobie
tego życzyła ale jest w miarę puszysta, delikatna, w smaku rześka dlatego w sam
raz na babeczkę.
Składniki:
150ml śmietany kremówki 30%
250g serka mascarpone
250g serka mascarpone
½ opakowania galaretki
Sposób wykonania:
Śmietanę miksujemy na gęstą masę.
Dodajemy serek mascarpone i galaretkę w proszku.
Delikatnie miksujemy do połączenia składników
Delikatnie miksujemy do połączenia składników
Ważne wskazówki:
Śmietana kremówka musi być dobrze schłodzona że się nam
łatwo ubiła.
Warto przed ubijaniem włożyć na kilka minut mieszadła do
lodówki aby zniwelować różnicę temperatur a tym samym zapobiec zważeniu masy.
Śmietanę zaczynamy ubijać na wysokich obrotach, wraz z
gęstnięciem zmniejszamy obroty.
Tak przygotowaną masą dekorujemy babeczki według upodobań :)